Faktem jest to, że z roku na rok nasze rachunki za gaz są coraz większe. Niestety, uderza to we wszystkich Polaków, niezależnie od tego czy zarabiają dużo czy mało. Sprawia to również, że trudniej o oszczędności, które być może chciałoby się zainwestować w wakacje czy też zakup różnych rzeczy, jednak jest to niemożliwe. Jako, że „potrzeba jest matką wynalazków”, to ludzie szukają pewnych rozwiązań, które mogłyby ochronić portfele naszych rodaków przed wyższymi rachunkami. Mamy kilka rozwiązań i zachęcamy do zapoznania się z nimi.
Instalacja paneli fotowoltaicznych
Ten ruch jest coraz częściej spotykany. Nie ma co się ludziom dziwić, że starają się pozyskiwać energię słoneczną, ponieważ ceny rachunków są horrendalne. Decyzja o montażu paneli to również niemały wydatek, bo trzeba przecież opłacić firmę, która je zainstaluje. Na szczęście można starać się o dofinansowanie, które co prawdą jest „kroplą w morzu potrzeb”, natomiast w pewnym stopniu reperują domowy budżet. Świetną opcją będzie również decyzja o uldze termomodernizacyjnej, którą można uzyskać z rocznego rozliczenia się w ramach wypełnienia PIT.
Niestety, panele fotowoltaiczne mają to do siebie, że energia produkowana przez nie, jest na dobrą sprawę możliwa tylko dla właścicieli domów. Sprawia to, że osoby mieszkające w blokach nie mają takiej możliwości i muszą szukać innych rozwiązań, by ograniczyć swoje wydatki. Dla mieszkańców domów jest to prawdziwe zbawienie, bo mają darmowy prąd oraz podgrzewaną bieżącą wodę.
Energia a wyłączanie sprzętów elektronicznych
Przyzwyczailiśmy się do tego, że wszelkie urządzenia, z których korzystamy jak komputer czy telewizor są wyłączane, gdy idziemy spać. Jest to prawda, natomiast zostawiamy je przeważnie w trybie czuwania. Dobrym rozwiązaniem będzie zatem wyłączanie wszelkich urządzeń nawet z gniazdka. Zdajemy sobie sprawę, że nie jest to najłatwiejsze rozwiązanie, ponieważ trzeba się zmusić do wstania z łóżka, ale dla dobra stanu konta warto to zrobić. To samo dotyczy światła, które zawsze warto wyłączać i nie zapominać o tym, gdy wychodzimy z kuchni czy łazienki.